Mówi się, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka i każdy z nas wie, jak trudno je zmienić. Warto jednak podjąć to wyzwanie. Radzimy, jak pomóc dziecku na trwałe pozbyć się niezdrowych nawyków.
Martwisz się, że twoje dziecko nie ma apetytu, wyrzuca drugie śniadanie do kosza albo chciałoby jeść tylko chleb z nutellą? A może codziennie życzy sobie to samo danie na obiad lub też w ogóle nie chce jeść? Brak apetytu może być zupełnie naturalny, ale może też świadczyć o różnych nieprawidłowościach, na które czujny rodzic powinien zwrócić uwagę.
Spożywanie posiłków powinno być dla dzieci przyjemnością i momentem, wspólnych z opiekunami, pozytywnych przeżyć kulinarnych. Piszemy o tym, jak uatrakcyjnić posiłki i utrwalać w dziecku od najmłodszych lat przekonanie, że ''zdrowe'' oznacza smaczne, urozmaicone i kolorowe.
Myślisz, że sam/a decydujesz o tym, co jesz i co je twoje dziecko? Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że duży udział mają w tym rodzinne tradycje, dieta serialowego bohatera, czy jadłospis miłych sąsiadów, nie wspominając już o reklamach i pasących dzieci słodyczami babciach. A miało być zupełnie inaczej? Piszemy o źródłach nawyków żywieniowych.
Utrapieniem rodziców bywają niejadki. Bieganie za rozpędzonym, odmawiającym jedzenia berbeciem z kawałkiem banana (może zje?) bywa naprawdę forsowne. Na drugim biegunie są dzieciaki, które mają wilczy apetyt. Ich rodzice są również strapieni. Często nie wiedzą, co w takiej sytuacji zrobić. Odmówić jedzenia dziecku? To niełatwe. Może są jakieś lepsze sposoby?