Wiosna to pora roku o największym dynamizmie przemian zarówno w świecie przyrody, jak i organizmie ludzkim. Piszemy o tym, jak powinno wyglądać wiosenne śniadanie, aby jak najlepiej odżywiało rozwijający się organizm dziecka i aby w jak największym stopniu było dostosowane do jego potrzeb o tej porze roku.
Wiosną z prawdziwą radością witamy oczekiwane z utęsknieniem świeże warzywa i owoce sezonowe. Począwszy od zieleniny – pietruszki, rzeżuchy, szczypioru – hodowanej na parapecie w pierwszych, nieśmiałych promieniach słońca, po młodą włoszczyznę, ziemniaki i truskawki! Nasze obiady z dnia na dzień stają się coraz bardziej kolorowe i urozmaicone...
Wczesną wiosną – jeszcze mało się różni od zimowej – dbamy o to, by była ciepła, niezbyt obfita i spożyta o określonej porze. Stopniowo jednak urozmaicamy wiosenne dania kolacyjne, tak jak śniadania i obiady, zielonymi dodatkami, a warzywa i owoce z poprzedniego sezonu zastępujemy nowalijkami.